środa, 24 października 2012

Jaś - sesja noworodkowa

Z maleńkim Jasiem spotkałam się na sesji kiedy miał zaledwie 6 dni. Wydawało się, że będzie słodko spał gdy tymczasem przez cały czas trwania sesji na przekór walczył ze snem, tak jakby chciał być świadomie obecny na zdjęciach . Zuch chłopak- był bardzo dzielny . Taki kruchy maleńki szkrab do schrupania :) Dziękuję rodzicom, zwłaszcza mamie Jasia za zaufanie i pogodny nastrój podczas sesji.

1 komentarz: