Z ogromną przyjemnością przedstawiam uroczego dwulatka o pięknym imieniu Serafin .
Żywe srebro , troszkę trzeba było się pogimnastykować, aby ten przystojniak usiedział choć chwilkę w miejscu, niemniej jednak bardzo ciepło będę wspominać tę sesję, ponieważ zarówno Serafinek jak i jego rodzice okazali się niezwykle sympatyczni i dzięki temu atmosfera podczas zdjęć była przefajna .
Z serdecznymi pozdrowieniami dla małego modela i całej świetnej rodzinki :-)
Kochani nic dodać nic ująć... Znowu Hania zaskoczyła dobrymi pomysłami. A mój siostrzeniec wygląda uroczo buziaki dla wszystkich czytających i oglądających :-)
marchewki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja, model przefajny:)
OdpowiedzUsuńKochani nic dodać nic ująć...
OdpowiedzUsuńZnowu Hania zaskoczyła dobrymi pomysłami.
A mój siostrzeniec wygląda uroczo
buziaki dla wszystkich czytających i oglądających :-)